czwartek, 6 lutego 2014

Smash book



Smasha mojego posiadam od dłuższego czasu i nijak nie wiedziałam jak się do niego zabrać.
Pewnego dnia po prostu poczułam impuls (znacie to z pewnością) i stało się, jest pierwszy wpis!
Smash będzie poświęcony mojemu synkowi, 
zatem zaczyna się od wpisu z tatą i mamą w rolach głównych.






Zdjęcie z wakacji w Hiszpanii zostało wybranie nie przypadkowo, 
gdyż tam właśnie "znaleźliśmy" Gucia ;)




  








1 komentarz:

  1. A ja to widziałam na żywo:-D Nawet przeczytałam zamazany tutaj napis:-D I chcę więcej:) - zdjęć - niekoniecznie napisów:):)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Podobne posty

.