czwartek, 24 kwietnia 2014

"Beautiful Memories"- art journal tylko mój

Jakiś czas temu założyłam sobie art journal w którym mam zamiar umieszczać tylko swoje,
stare zdjęcia z dzieciństwa i wraz z nimi wracać do przeszłości.
Art journal stworzyłam na bazie bardzo starej książki, niezbyt obszernej, 
więc niedługo pewnie powstanie druga część w nowej-starej książce.

Moje założenie jest takie, że będę się starać utrzymać ten journal w klimacie vintage, 
i będę w nim szlifować swój retro-warsztat.

Mój wpis jest ilustracją, która moim zdaniem doskonale pasuje do wyzwania "Chwila zapomniania".
Takie chwile nieodłącznie kojarzą mi się z dzieciństwem, bo któż inny jak nie dziecko potrafi oderwać się od rzeczywistości, zanurzyć w marzenia, wyobrażać sobie rzeczy niestworzone, uciec w świat fantazji? 
Dla mnie to były prawdziwe chwile zapomnienia, na które wraz z wiekiem, coraz mniej możemy sobie pozwolić, lub całkiem o nich zapominamy. 




Mediów całe wiadro: gesso, misty, tusze, cracle, ineczka. 



Od pewnego czasu uwielbiam dodawać do kompozycji "metalowce" z RKS.
 Tutaj zabarwiłam motylo-kwiat moją ukochaną inką. Dodałam ją również tu i ówdzie 
w tle, lub na krawędziach ozdób.





Maska plaster miodu zadebiutowała na mojej pracy, od dawna chciałam jej użyć i bardzo ją polubiłam.
Stemple 3rd Eye cudownie wpasowują się we wszystkie klimaty.







Wpis zgłaszam do:








27 komentarzy:

  1. potwierdzam :)) fantastyczny wpis!!!! a jak zrobilas te biale niby slady po szklance? to maska?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ps swietny pomysl z tymi zapiskami zurnalowymi tylko Twoimi :)) wyjdzie na koniec taki pamietnik :)))))) genialnee :)

      Usuń
    2. Maska :) już dałam link na Twoim blogu :)

      Usuń
    3. dzieki :)) wlasnie widzialam :)) strasznie milo z Twojej strony ze tajniki Twoich prac ujawniasz :) ahahah :)) jedna pani mi kiedys odpowiedziala, ze jak chce wiedziec co uzyla to zaprasza mnie na warsztaty.....grr...a zapytalam ja tylko tak jak Ciebie teraz czy uzyla maski...........

      Usuń
    4. no coś ty? to jakaś fatalna Pani ;) nie widzę powodu, że miałabym nie mówić, tym bardziej, że sama nie raz pytam i chciałabym dostać normalną odpowiedź. Ja czasem pytam z ciekawości, czy moje przypuszczenia się sprawdzą, a czasem bo jakiś efekt strasznie mi się podoba. Choć przyznam, że zdarzało się, że nie dostałam odpowiedzi ;)

      Usuń
  2. to jest fantastyczny pomysł, chyba się zainspiruję i też sobie zrobię..podoba mi się ,że można sobie na tym "polu" szkolić warsztat mediowy i w ten sposob to staje sie takie osobiste... kupuje!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że Ci się podoba ten pomysł :) powodzenia w realizacji :)

      Usuń
  3. Ale piękny notes/zeszyt - KSIĄŻKA wręcz:) Normalnie z oklaskami aprobuję wykorzystanie:-D
    ps a ja też miałam takiego konika:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne tło! Dziękuję za udział w wyzwaniu SPS.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz powiem krótko: trafiłam na blog super zdolniachy : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana, jak Ty zamediujesz, to ja padam na kolana. Mam wrażenie, że się strasznie powtarzam, ale powiem to jeszcze raz - genialna praca!
    Dziękujemy za udział w wyzwaniu Retro Kraft Shop! :)
    Pozdrawiam,
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz się powtarzać do woli, ale dopóki będziesz tu wpadać, dopóty serce będzie mi rosło :)

      Usuń
  7. I just love the way you used this picture! Super journalpage! Thanks for playing with us at Scrapki-Wyzwaniowo!

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny!!!, super maskowania i tuszowania, mediowania ... Efekt cudny.

    OdpowiedzUsuń
  9. cudo, wymacałabym <3 mogóę spytać, skąd ten stempel z listkiem paproci?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) ten stempel to Latarnia Morska, są dwa rodzaje-większy i mniejszy, polecam :)

      Usuń
  10. Dziękujemy za udział w wyzwaniu SPS. =)

    OdpowiedzUsuń
  11. Beautiful Art Journal Page! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. niesamowity vintagowy klimat, piękna tekstura... całość dosłownie hipnotyzuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nareszcie tu trafiłam! kochana, co ja mogę napisać więcej, oprócz tego, że uwielbiam Twój żurnal? bardzo chętnie kiedyś bym go sobie pomacała na żywo, bo z pewnością zdjęcie nie oddaje całego bogactwa tego wpisu. przepięknie mediujesz - chcę więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ojoj ... ja tu raczkuje a tu widzę miszczunia w art journal !!!! Cudowna praca ... ta faktura, te detale .... cudowne !!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Podobne posty

.