Kolejny raz postanowiłam zmierzyć się z kolażem i zabawą na blogu
Tym razem pod nożyczki poszło czasopismo o wdzięcznym tytule "Wróżka".
"Wróżka" mi nie podeszła, nie miałam pomysłu.
Prawdopodobnie dlatego, że wcale nie miałam ochoty po nią sięgać,
a jeśli nie sięgam to skąd mają się wziąć pomysły?
Leżała i leżała na parapecie, ładne obrazki obejrzałam,
nie przeczytałam prawie nic.
Nie doświadczona w kolażach jestem, więc pomyślałam,
że może źle się do tego zabieram?
Poprzednio z "Wysokich Obcasów" wycinałam tylko takie zdjęcia i teksty,
które ułożyły mi się w głowie w gotowe kolaże.
Przy okazji zapytałam Drychę jak przygotowuje się do kolażowania,
w jaki sposób zabiera się do pracy.
Napisałam mi, że wycina wszystko co jej się spodoba.
Tak też postanowiłam zrobić.
Domyślam się, że pewnie wszystkie postępujecie w ten sam sposób, zaciekawiło mnie to.
Zaparłam się i powycinałam wszystkie interesujące grafiki i teksty.
Jakoś tak wyszło, że większość tekstów krążyła wokół kobiecych potrzeb,
stosunków damsko-męskich i małżeństwa.
Ostatnim razem miałam niedosyt treści w moich kolażach.
Tym razem wyszło odwrotnie, tekstu jest co nie miara,
takie kolażowe opowiadanie.
Antyseksistowskie, emancypacyjne.
Antyseksistowskie, emancypacyjne.
Format 2 x A4, gigantyczny kolaż.
Zbyt duża ilość tekstu nie pozwoliła mi na stworzenie tekstur w tle,
więc dzięki uprzejmości Eko-Deco, tym razem pobawiłam się farbami akrylowymi.
Wykorzystałam przede wszystkim jedną z moich ulubionych farb w odcieniu ochra.
Obecnie nie ma jej na stanie, ale mam nadzieję, że to się szybko zmieni,
bo kończę słoiczek.
Woooow!!! Jest mega, przegenialny! Fantastyczny format, kolory, wszystkie wzory w tle, cala ta kompozycja, no po prostu ahh!
OdpowiedzUsuńWow:) Ale ekstra, świetna zabawa przy okazji:D
OdpowiedzUsuńBosko!!
OdpowiedzUsuńTo jest FANTASTYCZNE! Nawet bardziej dla mnie art joulnal. Podobają mi się kolory, układ, tło. Wszystko.
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie! A myśli Twe faktycznie wokół takich pikantniejszych tematów krążą ;-D Nawet momentami jakoś mi to Grayem zalatuje ;-D
OdpowiedzUsuńCoś pięknego :) Ja dokładnie robię tak samo jak Drycha - oglądam gazetkę, i jak mi wpadnie jakiś tekst do głowy, który "muszę mieć" to ciacham i odkładam. Potem kolejne i kolejne. U mnie dziś na blogu wieczorem zaległe strony wróżkowania :)
OdpowiedzUsuńPięknie to zrobiłaś! :) Fajne tło i duuużo tekstu, tak jak lubię :)
Do zobaczenia, w następnej "gazetce" :))
wow fantastycznie ! uwielbiam taki mix tekxtu i obrazu, wspaniala praca xx
OdpowiedzUsuńEkstra! ;) Powalający jest. ;)
OdpowiedzUsuńGenialne prace...FENOMANALNA JESTEŚ:)
OdpowiedzUsuńREwelacja! :D
OdpowiedzUsuńKapitalne
OdpowiedzUsuńFenomenalne to dzieło!
OdpowiedzUsuńJest co czytać, jest na co patrzeć... a w całości tylko podziwiać :) Świetna praca.
OdpowiedzUsuń