Przypomniałam sobie, że jeszcze nie pokazywałam moich
drewnianych gwiazdek-zawieszek na choinkę.
Drewniane bazy gwiazdek zostały zakupione w sklepie Eko-Deco.
Znajdziecie tam również inne drewniane cuda np. ażurowe jajka wielkanocne,
a także stojące ozdoby drewniane.
Gwiazdki najpierw pokryłam białą farbą akrylową.
Następnym krokiem było przetarcie gwiazdek złotą i czerwoną inką gold.
Na koniec pochlapałam je czerwonym glimmer glamem.
Powstały cudne, krwiste plamy 3d, wprost jak z hitchcockowskiego thrillera.
Oszczędzę Wam mojego wyobrażenia sceny, która musiałaby się rozgrywać obok choinki,
aby doprowadzić do tego typu plam na gwiazdkach.
Może taka?
Albo...
W temacie Alfreda Hitchcocka, zobaczcie jaką świetną zasłonę prysznicową znalazłam.
Taka mała dygresja.
Jeszcze tylko kryształki i gwiazdki można powiesić na choince.
Oczywiście choinki już nie ma ;)
Użyte materiały:
Lubię Twój tok rozumowania ;)
OdpowiedzUsuńKurde już miałam nadzieję, że rozprawiłaś się z krukiem i chodziło o "ptaki" :D ale podobnie jak Dryszka lubię Twój tok rozumowania i lubię gwiazdki też i krwawe plamy również :D
OdpowiedzUsuńOj no przecież wiesz, że te przekomarzanki to z czystej sympatii :D To że nie jeszcze kiedyś spotkasz to raczej fajna wiadomość dla mnie, a nie jakaś tam groźba :D
UsuńHehe :D Świetne są, z przyjemnością powiesiłabym takie na swojej choince.
OdpowiedzUsuńPołączenie choinkowe ozdoby z Hitchcockiem jest genialne. Wreszcie odrobina nie łuków negocjacji spojrzenia na Święta. A kropki krwiste na gwiazdach zapewne powstać by mogły przy składaniu życzeń przez podstarzałą cioci "dobra rada" ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie je zmediowałaś,a inspiracja kapitalna!
OdpowiedzUsuńha ha ha ale fajną teorie dorobiłaś do tych plam. :)
OdpowiedzUsuńsuper dekoracja. :)
Hahahaha, ekstra są. ;DDD Co tam, że "krwawe". :P
OdpowiedzUsuńhahaha, zabawne :) Wyglądają cudownie :)
OdpowiedzUsuńA ja tego nie widziałam na żywo:(:(
OdpowiedzUsuńHaha, rewelacja, zwłaszcza w kontekście Hitchcocka :D
OdpowiedzUsuń