czwartek, 12 lutego 2015

Walentynka

Czasem, bardzo rzadko nachodzi mnie taka ochota,
aby zrobić coś innego niż zwykle, coś do mnie niepodobnego.
Tym razem owocem takiej "ochoty" jest walentynka, zupełnie jakby nie moja.












4 komentarze:

  1. Fajnie wyszła, taka typowa, gorąca walentynka :) Podoba mi się to, jak połączyłaś ze sobą papier i dodatki - świetny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna :) W każdym szczególe fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieziemsko piękna kartka. Nic dodać nic ująć.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Podobne posty

.