Dawno mnie nie było z żadną nową pracą, a to dlatego,
że od dłuższego czasu wszyscy na zmianę chorujemy.
Najbardziej oczywiście pan ze zdjęcia poniżej.
Wprawdzie nowych prac mi nie brakuje, jednak zabrakło czasu
na fotografowanie, na obróbkę zdjęć i nowe posty.
Jednak DT zobowiązuje i mobilizuje do działania i całe szczęście, zatem
przychodzę dziś z mixedmediowym LO dla CraftBaru.
Powoli wychodzimy na prostą i przy okazji dziś mam
dzień nadrabiania zaległości blogowych.
Tych na moim blogu, ale także odwiedzin na blogach zaprzyjaźnionych.
Zatem spodziewajcie się mnie dzisiaj!
Zdjęcie zostało wykonane w lecie, Gucio ma tutaj dwa latka
i jeszcze nosi bardzo długie włosy.
Tło pracy zbudowałam głównie na bazie czarnego i białego gessa.
Nie mogło zabraknąć faktur i plam, a także stempli.
Przeważnie na pracach ze zdjęciem mojego synka pojawiają się literki i cyferki,
a to dlatego, że ma on na ich punkcie prawdziwą obsesję.
Wszystkie alfabety jakie ostatnio skupuję na "bazarku" trafiają w jego łapki.
I tak oto w domu mamy kilka kompletów: liter i cyfr drewnianych i plastikowych na magnesach,
litery puzzle, malowanki z literami i cyframi, klocki z literami, stemple z literami,
a także całe multum różnorakich alfabetów wklejanych namiętnie do Guciowych żurnali.
Jedna z ulubionych bajek? Supercyfry.
Nie wspominając, że dostaję obłędu, gdy wielokrotnie w ciągu dnia słyszę
alfabet po polsku i angielsku z youtuba.
W związku z tą pasją oczywiście literki i cyferki zostały opanowane do perfekcji.
Kolejna pasja Gucia? Auta.
Paleta barw oczywiście została zaczerpnięta ze zdjęcia,
a kratka z koszulki została przeniesiona na tło pracy.
Kratka w tle to maska 7 Dots, a faktura w postaci kresek to maska 13arts.
Użyte materiały: